Przejdź do treści

Dżem truskawkowy bez fixów i innych rewelacji.

W zeszłym roku przeczytałam skład fixu, który miałam dodać  do dżemu. I po co robić w domu własne przetwory, skoro mają taką samą chemię w sobie jak te ze sklepu? Nie dodałam więc żadnych fixów, ilość cukru też zmniejszyłam, a dla zachowania pięknego koloru dodałam sok z cytryny. Tak zrobionymi dżemami zajadaliśmy się przez całą zimę, dlatego w tym roku zrobiłam dżemy w ten sam sposób! I zdrowiej i taniej:)

A oto przepis jak przygotować dżem bez żelfixów

Składniki:

  • 1 kg truskawek
  • 300 gram cukru
  • sok z całej cytryny

Lubimy dżemy bez kawałków owoców i tutaj  przychodzi mi z pomocą Thermomix. Wrzucam owoce do Thermomixa i miksuję przez 8 sekund przy obrotach na 6. Posiadacze innych sprzętów, muszą dopasować odpowiednio siłę swojej maszyny do stopnia rozdrobnienia truskawek, jaką chcą uzyskać. Dodaję cukier, im mniej cukru tym bardziej należy wydłużyć czas gotowania. Jeśli przygotowujecie dżem w garnku, gotujcie go przez min. 40 minut często mieszając. Osoby posiadające Thermomix nastawiają czas na 40 min, temperaturę  na 100 stopni, najmniejsze obroty i czekają:). Jeśli dżem zaczyna kipić w Thermomixie, na pokrywę należy nałożyć koszyczek. 

Na końcu przelewamy nasz dżem do wygotowanych słoiczków, zakręcamy, odwracamy do góry dnem i pozostawiamy do wystygnięcia.

Pamiętajcie, że dżem na początku będzie o wiele bardziej lejący niż gdybyście użyły jakiegoś produktu żelującego, zgęstnieje dopiero w słoiczku. Truskawki zebrane w czasie suchych dni będą miały w sobie mniej wody, natomiast te podczas deszczy będą miały jej w sobie więcej, weźcie to również pod uwagę w czasie gotowania. 

dżem truskawkowy bez fixów

29 komentarzy do “Dżem truskawkowy bez fixów i innych rewelacji.”

  1. A jak z innymi owocami? Jagody, wiśnie, czarna porzeczka, maliny? Tez można zrobić w ten sam sposób dżem? Pozdrawiam

    1. wyjdzie ale będzie rzadsze:). Będziesz musiała wydłużyć czas gotowania i dużo zależy od truskawek, jeśli będą same w sobie wodniste. Może zamiast cukru dodaj ksylitol, będzie bardziej fit:)

  2. Świetny przepis, wszędzie szukałam takie z samym cukrem – bez żel fixów itp. Brawo! 🙂 Aż żałuję, że dopiero teraz go znalazłam… ale na pewno wykorzystam, czekam tylko na truskawy 🙂 Pozdrawiam

  3. Czy wystarczy odwrócić do góry dnem i będą trzymać całą zimę? Nie trzeba dodatkowo zagotować słoików? Musze koniecznie przygotować 🙂

  4. Właśnie gotuje się trzeci gar Tx – nasze truskawki są dość wodniste i bardzo słodkie, pierwsza partia dżemu wyszła bardzo słodka, mimo, że zmniejszyłam cukier do 200. W kolejnych dałam cukru jeszcze mniej – zobaczymy, czy zgęstnieje, choć to u nas nie problem – zjemy i sos 🙂

    1. 🙂 szalejesz. Ten dżem jest o wiele rzadszy od takiego kupnego czy z żelfixem. Bo wiadomo po to się go dodaje, żeby właśnie dżem był gęsty. Ale my tak przyzwyczailiśmy się do tego smaku, że ta konsystencja w ogóle nam nie przeszkadza

  5. Przepis niestety na sos a nie na dżem. Gotowałam dłużej z truskawek które nie miały za dużo wody bo kupiłam je teraz po serii upałów. Ale wyszło bardzo wodniste.

  6. Zrobiłam tak samo z innego Przepisu ale Tam bylo 375 g cukru no i dżem wyszedł nie za gęsty ale tragedii nie ma ale dla mnie bardzo słodki. Spróbuję kolejną partię mniej cukru I wydłużę czas Bo faktycznie truskawki w tym
    Roku bardzo soczyste

  7. Ja też właśnie zrobiłam i rzadki wyszedł. Przepisu się trzymałam i oprócz odwrócenie do góry dnem jeszcze zapasteryzowałam. Leje się wciąż.

  8. Od wielu lat robiac dzemy czy inne maziadla owocowe do chlebka czy ciasta dziele prace na pozyskanie troche soku i troche dzemu. Np. wzielabym truskawki, troche bym je pokroila , zasypalabym cukrem i poczekala np. cala noc. Owoce puszcza sok. Sok zlalabym do malych sloiczkow i bym zapasteryzowala. Z pozostalych owoców dopiero robilabym dzem.Wysmazałabym troche na ogniu. Cukier uszedl w wiekszosci z sokiem, wiec znow bym doslodzila trochę. Cukru zawsze ogólnie dodaje malo, bo mam męza cukrzyka i dzieci nauczylam , ze malo słodkie dzemy to jest to, co sie jada. Wszelkie drzemy swietnie tez zageszcza sie dodarkiem jabłuszka. Jednak wg mnie jablka powinno byc nie więcej niz 1/4 masy, bo wtedy dzem jeszcze smakuje np sliwką, agrestem czy pozeczką. Jak sa truskawki to jeszcze brak jablek nowych na rynku, ale przy innych owocach juz są. Oczywiscie jabłek mozna dodac tez pol na pól i to oczywiscie nas nie otruje, tak jak nie otruje nas sam mus jablkowy. Niemniej za duzo jablek za bardzo zmienia “temat” dzemu.

    Nalezy probowac a kazda udaną probe sobie zapisac, aby miec oko na za rok czy dwa przy nowej produkcji zapasow.

    Polecalabym tez przetwory przechowywac w malych słoiczkach, czy buteleczkach. Jednak wlasnej produkcji przetwory, do tego malo slodzone, dosc szybko moga kisnąc lub powlekac sie plesnią po otwarciu. Dlatego lepiej częsciej otwierac male sloiki niz rzadziej większy i wyrzucac częsc naszej cięzkiej pracy. Ja zbieram nawet minisloiczki po miniprzecierach pomidorowych (pojemnosc dwoch trzech duzych łyzek). Owe słoiczki sa do wlozenia resztek czy soku czy drzemu, który wyprodukowalismy. Słoik nie wypelniony przetworem do swojej pelnej wysokosci na pewno zacznie sie psuc bardzo szybko. Taki sloik jest tylko do chwilowego przechowania. Dlatego jak mam akcje wysmazania jakiegos dzemu, to mam jeszcze wypazone te minisloiczki, aby koncówka mojej pracy tez zostala dobrze zabezpieczona.

  9. Nigdy w życiu nie robiłam sama dżemu. Chyba najwyższy czas, aby spróbować! Odkąd mam nową kuchnię, którą zaprojektowałam sama w konfiguratorze to uwielbiam eksperymentować z różnymi przepisami. Akurat jest sezon na truskawki, więc dzisiaj się za to zabiorę.

Możliwość komentowania została wyłączona.