W końcu Antek doczekał się swojej urodzinowej imprezki. Gościliśmy, aż 36 osób, więc było to nie lada wyzwanie kulinarno-logistyczne:). Na szczęście babcia i prababcia pośpieszyły z pomocą i przygotowały same pyszności. Mam nadzieję, że ja również odziedziczyłam ich operatywność w kuchni, czekam tylko, aż mój talent się ujawni. Moje dwie cudowne cioteczki, również zaszalały, przywiozły piękne ciasto bezowo-malinowe i moją ulubioną sałatkę z tuńczyka.
Ja w spokoju mogłam więc zając się rozdzieleniem reszty zajęć, np. zorganizowaniem 32 krzeseł:))).
Antośka urodziny były utrzymane w lekkim stylu marynarskim. Bardzo lubię połączenie czerwieni i niebieskiego, zwłaszcza w zestawieniu z chłopięcymi tematami. A w związku z kończącymi się wakacjami styl marynarski wpasowywał się idealnie.
Antoś dostał górę prezentów. Wszystkie są tak rewelacyjne, że sama się nimi chętnie bawię:)))
Przy takiej ilości gości ciężko byłoby upilnować swojej szklaneczki, dlatego każda osoba przy rureczce miała chorągiewkę z imieniem.
A czy wiecie, że jeśli nie możecie jeść nabiału, w większości cukierni można zamówić tort z roślinną śmietaną? Żaden z gości nie zauważył różnicy, a ja nie musiałam odmawiać sobie przyjemności. Dzięki temu Antek też dostał swój kawałek!!
Znacie tę wróżbę? Antek podszedł do tematu na poważnie i poświęcił trochę czasu na głębsze przemyślenie swojej przyszłości, wprawiając tym samym gości w chwilę napięcia i oczekiwania. Po dłuższych namysłach postawił na aspekt ekonomiczny:))
Niechaj Ci się wiedzie Synu 🙂
Chcesz zostać z nami na dłużej? Polub nas na naszym Fanpage o tu, dzięki temu będziesz na bieżąco ze wszystkimi nowymi postami:)
Bardzo sympatyczne przyjęcie, urządzone w fajnym stylu 🙂
Wszystkiego najlepszego dla solenizanta!
Dziękujemy;)))
jubilata jak już, pozdrawiam Stasia
napisz coś więcej o tej wróżbie – chyba o niej słyszałam ale tak nie bardzo kojarzę!
http://www.puffa.pl
Ta wróżba jest w naszej rodzinie od lat. Przed dzieckiem kładziemy kilka przedmiotów, które mają za zadanie symbolizować z czym może być związana przyszłość naszej małej osóbki. Dziecko wybiera sobie jedną rzecz. Wiadomo lepiej żeby nie wybrał kieliszka, bo będzie do niego zaglądał. Jeśli wybrałby różaniec mógłby zostać księdzem. Obrączka to kochliwość. A wybranie pięniędzy oznacza, że ich mu nie zabraknie. Oczywiście tych przedmiotów może być więcej lub mniej. Oczywiście jak to z wróżbami bywa wszystko bierzemy z przymróżeniem oka. Jednak fakt, że moje dziecko nie wybrało ani kieliszka ani różańca bardzo mnie ucieszył;)))
Piękne przyjęcie!!! Mama możesz być dumna ze swojej pracy 🙂 Wszystkiego najlepszego dla Syncia!!! 100 lat!!
Dzięki wielkie za takie miłe słowa?
Tyle osób na roczek… ciekawe ile będzie miał gości na 18tkę 😉
hahahaha pewnie rodzina do tego czasu jeszcze się powiększy !!!!!
Ale zaszaleliście! 🙂 Wszystko wygląda extra 🙂 Taki mały a taki mądry!
Dzięki Misiowa Mamusiu;))) no wie chłopak co najważniejsze;))) chociaż chwile zastanawiał się nad obrączką
znam znam:) jak uroczo wskazał paluszkiem:) swoją drogą nie lada wyzwanie urodzinki na tyle osob. Pierwsze urodzinki synka musilismy podzielić na dwa razy, bo niestety terminowo było ciężko zgrać gości. Drugie ciągną się do tej pory, bo ciągle ktoś nas odwiedza:)
super dekoracje – takie marynistyczny styl jest ekstra:) U nas w tym roku były “pociągowe”, część pokazałm na blogu – zapraszam:)
Świetny motyw i naprawdę przyłożyłaś się do zorganizowania urodzin. Sądzę, że wszystkim było naprawdę bardzo miło…
Jesteś perfekcjonistką ? 🙂
dzięki :*** oj chyba nie jestem perfekcjonistką:D
Możliwość komentowania została wyłączona.