Przejdź do treści

jak zacząć planować posiłki i zakupy na cały tydzień?

Większość z Was zapewne kojarzy programy kulinarne 30 i 15 minut Jamiego. Jakiś czas temu po obejrzeniu kilku odcinków pod rząd, przy desce do prasowania, usiadłam sfrustrowana i pomyślałam, kurde co ze mną jest nie tak, jeśli on może przygotować obiad w 15 minut, to czemu ja nie mogę? I wtedy mnie oświeciło. Przecież on ma plan, nie przychodzi na pełnym spontanie na plan zdjęciowy, nie staje przed drzwiami lodówki i mówi, no dobra to dzisiaj będzie…, tylko jeszcze skoczę po marchewkę do sklepu i robimy. On ma wszystko obmyślone, cały scenariusz powstawania danego dania.

A jakby tak napisać sobie scenariusz obiadów na cały tydzień? Ba! Pójść nawet o krok dalej. Robić zakupy obiadowe raz w tygodniu i w ciągu tygodnia nie dokupować żadnych składników, aby stworzyć obiad. Czy to możliwe? Możliwe! Ten sposób został u nas testowany przez 8 tygodni i działał rewelacyjnie.

Po co?

Miałam dosyć ciągłego zastanawiania się co zrobić na obiad. Codziennych zakupów, dokupowania. Darek nienawidzi pytania “co zjesz na obiad?”, a ja nienawidzę odpowiedzi “zjem co zrobisz”. Ten plan miał również na celu usystematyzowanie wydatków, nie zminimalizowanie ich, bo można taniej, ale z pewnością ta metoda pozwala nam sporo zaoszczędzić. O wiele mniej jedzenia również wyrzucamy, bo nie robimy przypadkowych zakupów.

Jakie są założenia?

Pierwszym założeniem było stworzenie takiego menu, które będzie pasowało i dorosłemu mężczyźnie i 2 latkowi (uczulonemu na produkty mleczne). Tylko raz w tygodniu jest danie zawierające śmietanę i serek, ale wtedy dla Antosia jest zupa pomidorowa. Kolejna rzecz, na której mi zależało to robienie zakupów raz w tygodniu. Brzmi dosyć abstrakcyjnie. Założyłam, że “najważniejsze” posiłki je się w piątek, sobotę i niedzielę. Są one o wiele bardziej odświętne, wtedy możemy spodziewać się też gości i wtedy też na obiad podawane są świeże warzywa. W kolejnych dniach korzystamy z sałatek w słoikach czy ulubionych  ogórków konserwowych Antka. Kolejna sprawa, która mi wiele ułatwiła i przyśpiesza przygotowanie obiadu, to fakt, że wolimy jeść kasze zamiast ziemniaków.

Jeśli obawiacie się, że możecie zostać niewolnikami takiego systemu i narzucicie sobie obowiązek codziennego gotowania, nie obawiajcie się. Jeśli zdarzy się tak, że w jakimś dniu wypadnie Wam obiad na mieście, impreza u znajomych itp, nie musicie się martwić, że jakaś część produktów będzie do wyrzucenia. Tak dopierałam produkty, aby żadne z nich nie miało bardzo krótkiego czasu do spożycia. Śmiało możecie przesunąć jakiś dzień, a przy kolejnych zakupach ominiecie niektóre produkty i zrobicie mniejsze zakupy. A co do pojawiających się nowalijek. Sałatki w wekach nie psują się tak szybko, jeśli macie okazję kupić w danym dniu świeże warzywa, po prostu wkomponujcie je w menu na dany dzień, a weki mogą sobie poczekać, nawet kapusta pekińska tak szybko się nie psuje. Kilka pierwszych tygodni planowałam z zupami co drugi dzień, u nas jednak nie ma aż takiego zapotrzebowania na zupy, więc je zminimalizowałam. 

Listę podzieliłam na zakupy, które robi się co tydzień i takie, które można zrobić raz w miesiącu. Najwięcej w jednym tygodniu zapłaciłam 190 zł, a średnio wychodziło 170 zł. Na liście może Was zdziwić to, że są zapisane 2 jajka. Oczywiście kupuje od razu 10 jajek, to chyba jedyna sytuacja, gdzie biorę pod uwagę już śniadanie lub kolacje (a ta liczba ma Wam tylko pokazać jaką dokładną ilość produktów wykorzystuje w danym tygodniu).

Podsumowując: 

  • obiady ułożyłam pod dorosłego mężczyznę i dziecko
  • zakupy robię raz w tygodniu ( w tym dniu robię tylko zakupy obiadowe)
  • posiłki są dla 4 osób dorosłych i dziecka
  • wybieramy dodatki z pośród kilku ulubionych propozycji (buraczki, ogórki, kasza, ziemniaki)
  • przygotowuję mięsa zaraz po zakupie (kroje i ubijam schab, marynuje udka)

Kolejnym moim krokiem jest organizacja wszystkich moich posiłków podczas diety rozdzielnej (nie łączę w niej białek zwierzęcych z węglowodanami). Taki plan pozwoli mi kontrolować wszystko co jem, ale też w pełni wykorzystywać wszystkie produkty. Na przykład kupując mleko migdałowe, które kosztuje 16 zł, staram się je wykorzystać w ciągu kilku dani, tak aby się nie zmarnowało. Dzięki temu nie kupuje nic z nadwyżką i nic się nie marnuje. Listę z zakupami na jeden taki dzień znajdziecie poniżej, a dokładne przepisy na poszczególne posiłki TUTAJ

 


 

Podanych list nie musicie drukować, możecie ściągnąć je na telefon, dzięki czemu zawsze będziecie mieć je pod ręką.

Stwórz swoje menu 🙂

Do pobrania 

lista zakupów

lista

a tutaj znajdziecie wszystkie przepisy

No i oczywiście czy w ogóle przemawia do Was taki system przygotowywania obiadów.

26 komentarzy do “jak zacząć planować posiłki i zakupy na cały tydzień?”

  1. Fajny sposób jak ktoś nie ma czasu na robienie zakupów codziennie. Ja jestem studentką więc na brak czasu nie narzekam, ale Twoje rady na pewno przydadzą mi się w przyszłości. Pamiętam, że gdy kiedyś we wakacje pracowałam na produkcji, to nie miałam siły dosłownie na nic, a już szczególnie na robienie zakupów.

    1. Bardzo się cieszę, że może kiedyś Ci się to przyda:). Na zakupy spożywcze marnuje się bardzo dużo czasu, a w dodatku do tego dochodzi myślenie co zrobić na obiad, ja poczułam, że dzięki temu zyskałam bardzo dużo czasu

  2. Czy produkty typu łosoś, mięso – schabowy i kurczaka mrozisz? Niestety mięsa bardzo szybko mi się psują…

    1. tak tak mrożę 🙂 na przykład udka już sobie marynuje w dzień zakupów i wyznaczony dzień wyjmuje je rano, i godzinke przed obiadem do piekarnika 😀 a zakupy robię właśnie w czwartek albo w piatek rano bo wtedy najczęściej udaje mi się upolować świeżego łososia 🙂

  3. Witam, ja mam ogromny problem z planowaniem zakupów/posiłków na cały tydzień, z tego wszystkiego każdego dnia robię zakupy i są to ogromne kwoty, czekam z niecierpliwością na tygodniowy jadłospis w formie do pobrania na telefon 😉

  4. Super dzieki bardzo mi sie przyda, zaczynam od dzis:) poprosze o przepisy na obiady, obojętnie czy w tekście czy w PDF dziekuje

  5. Świetna sprawa! Zawsze mam problem co zrobić na obiad a teraz przy niemowlaku brakuje mi czasu na wszystko 🙁 można prosić o przepisy i pomysły na inne tygodnie? Jak często wracasz do poprzedniego menu?

    1. my to menu męczymy od dobrych ponad dwóch miesięcy 😀 i o dziwo nam się nie nudzi. Taka opcja wychodzi najtaniej, żeby właśnie min przez 4 tyg ciągnąć jedno menu. Jeśli wyskoczył nam gdzieś jakiś obiad w tygodniu miałam produkty na następny tydzień. Ale faktycznie już mamy ochotę na zmianę. Może będzie coś nowego 🙂

  6. Bardzo fajne pomysły! Ja też chętnie skorzystam z takiej organizacji. Poproszę o przepisy na cały tydzień. Może być w wersji do pobrania. Bardzo dziękuję!

  7. Super menu, na pewno wypróbujemy. Same smaczne dania. Ja też już zminimalizowałam ilość zakupów i zazwyczaj planuję raz na tydzień, ale tylko tak na szybko w głowie, przy zakupach. Podoba mi się pomysł z przygotowaniem i mrożeniem w dniu zakupów. Bardzo proszę o przepisy, najlepiej w wersji do pobrania.

  8. Pingback: obiady na cały tydzień z produktów, które kupisz jednego dnia - Mamy Sprawy - Blog parentingowyMamy Sprawy – Blog parentingowy

  9. Od jakiegoś czasu staram się być bardziej zorganizowana, więc taka lista i przepisy na pewno mi się przydadzą! Dzięki i pozdrawiam. 😀

  10. We are a group of volunteers and starting a new scheme in our community. Your site provided us with helpful information to work on. You have performed an impressive task and our whole group can be grateful to you.

  11. I am extremely inspired with your writing talents and alsowell as with the layout on your blog. Is this a paid subject or did you customize it yourself? Either way stay up the nice quality writing, it’s rare to see a nice blog like this one nowadays..

  12. Do you mind if I quote a couple of your posts as long as I provide credit and sources back to your website? My blog site is in the very same area of interest as yours and my visitors would definitely benefit from a lot of the information you present here. Please let me know if this alright with you. Cheers!

  13. Hello! I could have sworn I’ve been to this site before but after going through some of the posts I realized it’s new to me. Anyhow, I’m definitely happy I found it and I’ll be bookmarking it and checking back regularly!

Możliwość komentowania została wyłączona.