Przejdź do treści

Debeściaki październikowe

W debeściakach przedstawiam Wam to co w jakiś sposób w zeszłym miesiącu było u nas wielokrotnie używane, co się sprawdziło, co polubiliśmy i lubić będziemy:).  Co zatem towarzyszyło nam w październiku?

kasza manna w rożku

Świetny patent, chyba wymyślony nawet przeze mnie:). Jak są jakieś foszki na łyżeczkę, albo chciałabym aby było choć troszkę czyściej, ładuję kaszkę do rożka i gotowe:)

DSC06876 DSC06882 DSC06924

Strażnicy miasta

Kiedy chcę coś ugotować, zazwyczaj puszczam Antkowi bajki. Mam wtedy względne pół godzinki spokoju. Wcześniej usilnie puszczałam mu świnkę Pepę. Wszyscy się nią zachwycają, więc uznałam, że Antkowi też się spodoba. Nie zauważyłam jednak u niego jakiegoś szczególnego zainteresowania.  Uznałam, że po prostu ogląda tę bajkę jak na swoje wiekowe możliwości. I przypomniałam sobie, że mój chrześniak oglądał kiedyś Strażników miasta. Puściłam i doznałam szoku. Antek reagował na to co się dzieje w tej bajce. Tańczy sobie do muzyczki, klaszcze  w rączki, kiedy ktoś powie brawo, zdarza mu się krzyknąć oooooo. Myślę, że świnka Peppa jest zbyt mdła i mało wyrazista dla takich maluszków. Natomiast w strażnikach kolory są dużo żywsze, pojawia się wiele dźwięków, a  głosy postaci są bardzo zróżnicowane.

pobrane

Teoria Wielkiego Podrywu

teoria-wielkiego-podrywu-sezon-5-the-big-bang-theory-season-5-cover-okladka

A co oglądają rodzice, kiedy dziecię już  śpi. Najśmieszniejszy serial Świata. Rewelacyjne poczucie humoru i niewiarygodna gra aktorska.  Polecam Wam, obejrzeć wszystkie odcinki od początku. Zwłaszcza, że jesień jest idealnym czasem na oglądanie seriali pod kocykiem z kubkiem herbatki. Pokochacie ich na pewno.

Marsjanin  

7692263.3

Byłam przygotowana na kolejny film w stylu Robinsona Crusoe. Facet zostaje sam i zaczyna świrować, co w sumie jest zrozumiałe, jednak ciężko ogląda mi się takie historie. I tutaj bardzo miło się rozczarowałam. Pomimo naprawdę nieciekawej sytuacji w jakiej znalazł się nasz bohater, film cały czas utrzymuje się w niezwykle pozytywnym nastroju.

Regenerum do paznokci

img-product-05

Jak długo utrzymuje się Wam żel na paznokciach? Mi 4 dni. Po tym czasie zaczynam po kolei go ściągać/zdzierać. I jak zacznę to już muszę skończyć. Po ostatnim razie moja płytka prawie przestała istnieć. Po Regenerum nie spodziewałam się cudów. A tu proszę. W przeciągu trzech tygodni moje paznokcie całkowicie się zregenerowały.

 

nawilżający krem na noc

9e13a3806be5a48f3216ccfe91e741d9badee086-img

Intensywnie nawilża i dzięki zawartości kolagenu wygładza powierzchnię skóry. Wstaję rano i widzę, że przez noc krem zrobił robotę:). Skóra faktycznie jest gładsza, a jej kolor jest wyrównany. Moja cera nie należy do najłatwiejszych w pielęgnacji, a ten krem spisuje się idealnie.  Aktualnie teraz to mój ulubiony kosmetyk. Poczytajcie sobie o nim więcej tutaj, bo ma naprawdę świetny skład.  (możecie go również tam zamówić).

Jeśli wpadliście tutaj przypadkowo, a chcecie być na bieżąco z nowymi postami, polubcie mój fanpage tutaj.

9 komentarzy do “Debeściaki październikowe”

  1. W jakim wieku jest maluch? Nie jest za mały jeszcze na bajki? Ja gdy coś gotuję to wolę zająć w międzyczasie małego albo robić to z nim. Siadam na przykład koło niego na podłodze i obieram przy nim warzywa śpiewając mu, albo daję mu do zabawy jakieś przyrządy kuchenne (miski, łyżki drewniane albo plastikowe, garnki). Nie chcę Cię absolutnie oceniać i wiem, że czasem potrzebujemy nagle chwili spokoju, ale uważam, że w naszych czasach ograniczanie dzieciom dostępu do technologii w młodym wieku, jest na wagę złota. I tak kiedyś się za nią zabiorą ale im później tym lepiej.
    A rożki są świetne. Też będę musiała spróbować w przyszłości.

    1. Bardziej niebezpieczny wydaje mi się być nóż w pobliżu dziecka, aniżeli bajka, dzięki której dziecko ma możliwość obsłuchania się nowych wyrazów i pokiwania się w rytm muzyki. Niestety całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Nie mamy zamiaru dziecku ograniczać dostępu do technologi, a wręcz przeciwnie. Chcemy pokazać mu jej możliwości. Komputery, internet, komórki to wszystko jest obecne w naszym życiu i nasze dziecko to widzi. A naszym zadaniem jest to, aby nasz syn nauczył się z tego mądrze korzystać i odkrywał możliwości jakie niesie za sobą rozwój technologi. Co nie oznacza, że moje dziecko będzie się tylko gapiło w ekran komputera.

  2. Pingback: debeściaki listopadowe - Mamy Sprawy - Blog parentingowyMamy Sprawy – Blog parentingowy

Możliwość komentowania została wyłączona.