Pierwsze prawdziwe Kinder party za nami. 16 dzieci i prawie drugie tyle dorosłych :). Zorganizowanie takiego przyjęcia może wydawać się błahe do momentu aż się tego nie podejmiemy i nie okażę się, że trzeba wszystko jakoś logistycznie rozplanować. Imprezę zaplanowaliśmy na godzinę 16, do 14 30 jeszcze wydawało mi się, że nad wszystkim panuję, ale potem wszystko zaczęło żyć własnym życiem. Zapomniałam dzieciom podać doobiadu marchewkę (nie wiem czy ich ten fakt zmartwił) i całkowicie wypadło mi z głowy, że mam przygotowane gadżety do fotobudki i nie zrobiłam pamiątkowych zdjęć. Jednak ostatni goście wyszli przed 3 w nocy, więc chyba było sympatycznie! Wszystkie dzieci oczywiście już spały :))>
Skorzystałam z okazji, że Antek jeszcze nie powie mi w jakim stylu chciałby aby były jego urodziny, dlatego darowałam sobie jeszcze wszelkie postacie z bajek !!! Takich urodzin się jeszcze z pewnością narobię. Było miętowo, były chmurki, trochę czerwieni i był motyw autka, wszakże na punkcie pojazdów nasze dziecko ma teraz fioła, więc troszkę wzięłam pod uwagę jego upodobania. Ale nie było przesady, było minimalistycznie i delikatnie.
Tak naprawdę urodziny Antoś, łączył razem ze swoim tatą. Ale wiadomo kto wiódł prym na całej imprezie:). Na torcie jednak były dwa autka, jedno większe, drugie mniejsze:). Zwróćcie uwagę:).
Kilka rzeczy oczywiście mnie zaskoczyło i koniecznie muszę je wziąć pod uwagę następnym razem. Po pierwsze ponad 50 muffinek przy takiej ilości dzieci to zdecydowanie za mało, rozeszły się w oka mgnieniu. Druga sprawa, to czapeczki, dzieci je uwielbiają. Byłam pewna, że nikt ich nie chce nosić i wystarczy kilka tak dla dekoracji, na całe szczęście zmieniłam zdanie i czapeczek wystarczyło dla każdego małego gościa ufff. I ostatnia sprawa ile by nie było balonów napełnionych helem i tak wszystkie znikną w ciągu pierwszych 20 minut. Aaa i najlepszą zabawę i tak dzieci będę miały z gumowymi rękawiczkami :).
talerzyki, kubeczki, rureczki, serwetki, pompony, foto budka – Magic Party
girlanda, piki, balony, rureczki z flagami, czapeczki, balon cyferka – Baboom
fotobudkowe gadżety, o których zapomniałam i przypomniałam sobie o nich dopiero w niedzielę rano. Na zdjęciu Adelka z bloga Patulove 🙂
Chcesz być na bieżąco z moimi nowymi postami? Polub mój fanpage o tutaj.
Instagrama też mam tu
8 komentarzy
Pięknie to wszystko wygląda☺a gdzie można zamówić taki torcik?
🙂 My zamówiliśmy w Oleśnicy w cukierni u Siweckich. Ale jak pójdziesz ze zdjęciem to wszędzie powinni Ci zrobić 🙂
Świetny pomysł z fotobudką na przyjęcie urodzinowe. My również polecamy się na takie przyjęcia. Radość dziecka ze zdjęcia jest dla nas bezcenna. Często jesteśmy zapraszani na takie imprezki urodzinowe z okazji drugich urodzin, ale chętnie wpadamy też na 40 urodziny 🙂
Pięknie Wam to wyszło 🙂 I ile dzieciaków, impreza musiała być przednia 🙂
dzieci było sporo, ale o dziwo bardzo ładnie wszyscy się bawili 🙂
Ale świetnie to wszystko wygląda 😀 Twoje dziecko ma cudowną MAMĘ!
🙂 dzięki
Super 🙂